Forum ligi
Nie jesteś zalogowany na forum.
Na wstępie chciałem zaznaczyć, że wprowadzony w ostatnim FA przepis podoba mi się i nie jestem jego przeciwnikiem. Zauważyłem jednak jedną kwestię, z którą mam kłopot. Gdy ten przepis wchodził, być może trudno było takową sytuację przewidzieć, natomiast wiele rzeczy wychodzi w praniu.
Problem chciałbym oprzeć na poniższej licytacji:
http://www.realnbafantasy.mojeforum.net … hp?id=1451
Kuba oferował swojemu RFA 4-letnią umowę o łącznej wartości ok. 37M. Przegrał licytację na rzecz oferty rocznej o wartości ok. 17M. Był zmuszony (teoretycznie nie, ale rozumiecie raczej, do czego piję) wyrównać właśnie tę roczną ofertę.
No i tutaj pojawia się problem. RFA to bardzo cenne prawa do zawodnika.
Wydaje mi się to lekkim nieporozumieniem, że walczysz o jakiegoś rookie, trzymasz go na prawach RFA, chcesz go przedłużyć na kolejne lata i jesteś postawiony w sytuacji takiej, że albo nie wyrównasz oferty rocznej i stracisz go od razu, albo po prostu stracisz za rok, gdy kontrakt, który wyrównywałeś, się skończy. Taka sytuacja znacząco osłabia prawa RFA. Nie po to się walczy o jakiegoś gracza w trakcie draftu, by potem go stracić na rzecz rocznej umowy o wartości 30 milionów. A przecież umowa trwająca rok to żadne ryzyko dla GMa, a jeśli ktoś ma akurat pieniądze i ochotę, to czemu miałby takiej oferty nie zaproponować? Zdaję sobie sprawę, że to mogą być pojedyncze sytuacje, bo spadająca umowa RFA często dostaje albo maxa, albo nic, ale wielu graczom obecne warunki mogą zrujnować wieloletni plan budowania zespołu.
Nie wiem, jakie rozwiązanie byłoby najlepsze. Jeśli macie ciekawe propozycje/uwagi, to zapraszam do sekcji komentarzy. Moja propozycja jest taka, by zawodnika RFA nie można było przebijać jakąkolwiek roczną umową. Zapraszam do dyskusji.
Denver Nuggets
#MileHighBasketball
Twitter: @vitekyoo
Offline
Ciężko mi się zgodzić z punktem widzenia Wojtka:
Po pierwsze - Kuba nie musiał wyrównywać tej oferty, mógł ją przebić dłuższą umową. Problemem było tutaj pozostawienie Diallo do wyceny innym graczom, i gracze wycenili, gdyby zaproponował taki kontrakt na początku FA, to spokojnie by go podpisał. Stawiam dolary przeciwko orzechom.
Po drugie - Kuba nie musi stracić Diallo za rok, będzie posiadał prawa N-BR czyli 120% od kwoty ostatniego kontraktu i możliwość zaproponowania 4 letniej umowy. Przy kontrakcie 16,8 mln/rok, będzie mógł zaproponować sowity kontrakt.
Zmiana była wprowadzona po to, żeby zróżnicować nieco długość kontraktów i rozruszać skostniałe FA. Problemem jest utrzymanie RFA po rocznym kontrakcie z praw do graczy z drugiej rundy, ale tutaj Kuba miał RFA i BR czyli dużą przewagę nad innymi, po prostu tak to rozegrał.
Dallas Mavericks
Offline
Zostawiam do dyskusji na kolejny sezon.
Offline
Wracając do tej propozycji, możemy też wzorować się na przepisach NBA, czyli:
- oferta dla RFA musi być na co najmniej trzy sezony (bez opcji);
- nie może być kontraktem two-way.
Czyli drużyna składająca ofertę RFA może dać tylko kontrakt na 3, 3+1 lub 4 sezony.
Offline
Idea wprowadzenia zmiany była taka żeby rozruszać FA I żeby kontrakty dla RFA nie były zaniżane, jako że mega trudno takiego gracza wyrwać. W tym off season chyba tylko Krystian ukradł Roba i Isaaca i to też nie jednoroczna umowa. Wojtek, nie rozumiem przepisów NBA, jeżeli nikt nie chce dać załóżmy Zionowi 3 letniego kontraktu to co, musi szukać miejsca w Chinach?
Offline
Była propozycja zmiany, podsuwam rozwiązanie. Jak większości pasuje obecny system, to w porządku.
W realu, żeby zawodnik był RFA, jego drużyna musi wystosować tzw. qualifying offer. Dla Ziona to ok. $17,5m, umowa jest na rok. Jak nie ma oferty na rynku lub zawodnik woli być wolnym agentem po kolejnym sezonie, może podpisać taki kontrakt i po roku jest UFA. To tak w skrócie.
Offline
Wracając do tej propozycji, możemy też wzorować się na przepisach NBA, czyli:
- oferta dla RFA musi być na co najmniej trzy sezony (bez opcji);
- nie może być kontraktem two-way.Czyli drużyna składająca ofertę RFA może dać tylko kontrakt na 3, 3+1 lub 4 sezony.
Zdecydowanie za. Wyeliminuje to głupie oferty typu "jednoroczny max", służące tylko i wyłącznie rozwalaniu drużyn innych GMów, a nie budowaniu własnej i przybliży nas pod względem przepisów do prawdziwej NBA. Trzyletni kontrakt, to już jest jakieś zobowiązanie generujące konsekwencje, więc każdy zastanowi się dwa razy, czy rzeczywiście chce danego zawodnika. Jak rozumiem, zmiana tyczyłaby się tylko RFA, więc starszym graczom dalej można proponować krótkie, wysokie umowy, czyli optymalnie.
Offline
A co jeśli w licytacji dot. danego zawodnika (RFA) mojego pojawiłyby się do tej pory tylko oferty 1- i 2-letnie? Jak wtedy odwołuje się do mojego RFA?
Offline
Jestem zdecydowanie ZA
wojtek_kowalik napisał/a:Wracając do tej propozycji, możemy też wzorować się na przepisach NBA, czyli:
- oferta dla RFA musi być na co najmniej trzy sezony (bez opcji);
- nie może być kontraktem two-way.Czyli drużyna składająca ofertę RFA może dać tylko kontrakt na 3, 3+1 lub 4 sezony.
Zdecydowanie za. Wyeliminuje to głupie oferty typu "jednoroczny max", służące tylko i wyłącznie rozwalaniu drużyn innych GMów, a nie budowaniu własnej i przybliży nas pod względem przepisów do prawdziwej NBA. Trzyletni kontrakt, to już jest jakieś zobowiązanie generujące konsekwencje, więc każdy zastanowi się dwa razy, czy rzeczywiście chce danego zawodnika. Jak rozumiem, zmiana tyczyłaby się tylko RFA, więc starszym graczom dalej można proponować krótkie, wysokie umowy, czyli optymalnie.
@stanpaluch
#RipCity
Offline
A co jeśli w licytacji dot. danego zawodnika (RFA) mojego pojawiłyby się do tej pory tylko oferty 1- i 2-letnie? Jak wtedy odwołuje się do mojego RFA?
Oferty roczne i dwuletnie będą przy takim przepisie nieważne. Może dojść do sytuacji, że nikt nie będzie licytował. Wtedy możemy ustalić, że właściciel gracza RFA musi złożyć ofertę w ciągu trzech dni od startu FA, inaczej traci prawo wyrównania. O ile dobrze pamiętam, to było kilka przypadków, kiedy zawodnika RFA nikt nie licytował, nawet poprzednia drużyna. Cap hold wisiał w bazie i został potem usunięty.
Taki luźny pomysł. Sprawa otwarta, czy w ogóle warto ruszać.
Offline
Jestem ZA
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
GM Sacramento Kings
Offline
Jestem ZA
GM Hornets
Offline
michalbranski napisał/a:A co jeśli w licytacji dot. danego zawodnika (RFA) mojego pojawiłyby się do tej pory tylko oferty 1- i 2-letnie? Jak wtedy odwołuje się do mojego RFA?
Oferty roczne i dwuletnie będą przy takim przepisie nieważne. Może dojść do sytuacji, że nikt nie będzie licytował. Wtedy możemy ustalić, że właściciel gracza RFA musi złożyć ofertę w ciągu trzech dni od startu FA, inaczej traci prawo wyrównania. O ile dobrze pamiętam, to było kilka przypadków, kiedy zawodnika RFA nikt nie licytował, nawet poprzednia drużyna. Cap hold wisiał w bazie i został potem usunięty.
Taki luźny pomysł. Sprawa otwarta, czy w ogóle warto ruszać.
Powyższe brzmi sensownie.
Offline
wojtek_kowalik napisał/a:Wracając do tej propozycji, możemy też wzorować się na przepisach NBA, czyli:
- oferta dla RFA musi być na co najmniej trzy sezony (bez opcji);
- nie może być kontraktem two-way.Czyli drużyna składająca ofertę RFA może dać tylko kontrakt na 3, 3+1 lub 4 sezony.
Zdecydowanie za. Wyeliminuje to głupie oferty typu "jednoroczny max", służące tylko i wyłącznie rozwalaniu drużyn innych GMów, a nie budowaniu własnej i przybliży nas pod względem przepisów do prawdziwej NBA. Trzyletni kontrakt, to już jest jakieś zobowiązanie generujące konsekwencje, więc każdy zastanowi się dwa razy, czy rzeczywiście chce danego zawodnika. Jak rozumiem, zmiana tyczyłaby się tylko RFA, więc starszym graczom dalej można proponować krótkie, wysokie umowy, czyli optymalnie.
Otóż to, jestem za takim rozwiązaniem.
Denver Nuggets
#MileHighBasketball
Twitter: @vitekyoo
Offline
Wracając do tej propozycji, możemy też wzorować się na przepisach NBA, czyli:
- oferta dla RFA musi być na co najmniej trzy sezony (bez opcji);
- nie może być kontraktem two-way.Czyli drużyna składająca ofertę RFA może dać tylko kontrakt na 3, 3+1 lub 4 sezony.
Za.
Offline
Hawks są za.
#naniesionewbazie
Offline
Za.
Offline
popieram to co Wojtek napisał
Offline
Również popieram propozycję Wojtka.
Offline
ZA
@stanpaluch
#RipCity
Offline
Też ZA.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
GM Sacramento Kings
Offline
Popieram propozycję Wojtka.
Offline
Mój case.
Podpisuje się pod pomysłem Wojtka.
Offline
Przepisy będą brzmiały:
3.4 Menadżerowie mogą oferować zastrzeżonym wolnym agentom (RFA) jedynie umowy 3-letnie oraz dłuższe. 3-letnia umowa nie może zawierać opcji.
oraz
3.12 Jeżeli zastrzeżony wolny agent (RFA) nie otrzyma żadnej oferty w ciągu trzech dni od startu free agency, staje się niezastrzeżonym wolnym agentem.
Można głosować poniżej, osobno dla każdego przepisu. Głosowanie zamykam 25.09.
Offline
Za
Za
GM Hornets
Offline